Granica w Rożdżałowie przegrała drugi mecz z rzędu, chociaż z przebiegu spotkania najbardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis. Pierwsza połowa należała do Kłosa, w drugiej zdecydowanie lepiej od rywala prezentowała się nasza drużyna.

Zawodnicy trenera Arkadiusza Słomki przystąpili do spotkania nieco ospali, co już w 5 minucie poskutkowało stratą bramki. Granica szybko wyrównała za sprawą Piotra Poznańskiego, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na samym sobie. Kolejne minuty to jednak przewaga gospodarzy i kolejne trafienie w ich wykonaniu. Kłos na przerwę mógł schodzić z wyższym prowadzeniem, ale zawodnicy z gminy Chełm pudłowali w kilku dogodnych sytuacjach.

Po zmianie stron w Granicę wstąpiły nowe siły, od początku drugiej połowy nasz zespół przejął inicjatywę na boisku. Świetną okazję do wyrównania stanu pojedynku miał Damian Kulbicki, ale piłka po jego strzale minimalnie minęła bramkę. Blisko zdobycia gola był również Bartłomiej Gorzała, jednak jego strzał z dystansu wylądował tylko na poprzeczce bramki. W ostatniej minucie doliczonego czasu gry gospodarze zdobyli trzecią bramkę, po indywidualnym błędzie naszego obrońcy.

Kłos Gmina Chełm – Granica Dorohusk 3:1 (2:1)
Bramki:
Poznański 6′, Jabłoński 20′, Mazur 90+1′ – Poznański 13′ (karny)

Granica: Kopeć – Ł. Ruszkiewicz, Kogut, Kociuba, Józaczuk (46′ Niemiec), Gorzała (87′ Macegoniuk), Kamola, Piotrowski, Poznański, Kulbicki, Dzieńkowski (61′ Czuluk)

Źródło: www.granicadorohusk.pl