Granica przegrała trzeci mecz z kolei. W Żółkiewce gospodarze zwyciężyli zasłużenie, ale do 60 minuty mecz był wyrównany, a wynik pozostawał sprawą otwartą.

Niestety strata drugiej bramki podłamała biało-zielonych, gospodarze dołożyli jeszcze dwa trafienia i ostatecznie wygrali różnicą czterech bramek. Nie bez znaczenia było też to, że nasza drużyna na mecz udała bez zawodników rezerwowych.

Tomasz Sąsiadek – trener Granicy
– Zabrakło ośmiu czołowych zawodników. W drużynie mamy szpital, piłkarze mają także obowiązki zawodowe. Nieobecność tych piłkarzy miała wpływ na wynik naszego meczu.

Hetman Żółkiewka – Granica Dorohusk 4:0 (1:0)
Bramki: Zając 19′, Bara 66′, 71′, 77′

Granica: Kopeć – Kociuba, D. Sąsiadek, Piotrowski, Antoniak, Gorzała, Czuluk, Swatek, Jabłoński, Poznański, T. Sąsiadek